Na pierwszy ogień poszła - a jakżeby inaczej - nowa FIFA. Seria od lat daleko drepcze za Pro Evolution Soccer, lecz z roku na rok biegnie coraz bliżej piłki kopanej od Konami. Już przy pierwszych sekundach kontaktu z grą w oczy rzuca się mocno poprawiona oprawa wizualna (grałem na X360 i PS3). Zawodnicy, jak i elementy otoczenia prezentują się o wiele bardziej realistycznie, niż było to w latach poprzednich. Co więcej, sporych usprawnień doczekała się również animacja piłkarzy, choć ciągle mam wrażenie, że poruszają się oni za wolno. Ogólnie tempo rozgrywki w "zero ósemce" jest niesamowicie ślamazarne, ale do tego wszyscy wielbiciele cyklu zdążyli się już przyzwyczaić, prawda? Jako, że grałem jedynie z żywym przeciwnikiem, to niestety nic nie mogę powiedzieć nt. inteligencji komputera. W każdym razie, akcje klei się całkiem sprawnie i w parę chwil można stworzyć naprawdę groźną sytuację. Właśnie w trybie wieloosobowym widzę największą szansę dla FIFA 08, w ostatnich latach EA Sports pokazała, że w kwestii singla nie ma nic do zaoferowania.
Po NBA Live 08 nie spodziewałem się cudów, w poprzednią część grałem krótką chwilę i jakoś mnie nie porwało. Osobiście nie widziałem w nowej koszykówce od "elektroników" powiewu świeżości, jakichkolwiek zmian. Owszem, ulepszona została grafika, ale nie jest to też jakiś skok technologiczny w porównaniu do zeszłego roku. Co ciekawe, mojemu znajomemu, który nawiasem mówiąc trochę siedzie w tym sporcie, NBA Live 08 bardzo się podobało. Ba, był nim wręcz oczarowany! Stwierdził nawet, że EA Sports dorównało swoim kolegom po fachu z 2K Sports, tj. autorom wyśmienitego NBA 2K7. Zobaczymy jak jego opinię - za parę miesięcy - zweryfikuje prasa.
Pozostałe tytuły albo nie przykuły mnie na dłużej do ekranu (np. The Simpson Game), albo jedynie poświęcałem krótką chwilę na zerknięcie, co takiego przygotowali nam ludzie z Electronic Arts (m.in. Need For Speed: Pro Street, NHL 08, FIFA Manager 08, SimCity Societes, The Sim: Bon Voyage). Na Games Convention 2007 miała pojawić się grywalna wersja Spore i faktycznie tak było. Niestety, została przeznaczona jedynie dla dziennikarzy. Szkoda, że jedna z najbardziej oczekiwanych gier zmierzających na PC-ta pokazywana jest za zamkniętymi drzwiami.
Ciąg dalszy nastąpi...
A, byli tam redaktorzy cybermychy?? :>. Może i jestem debilem, ale mnie nie przyciąga żaden PES, a Fifa to już w ogóle. Co do wszystkich TH itp.
OdpowiedzUsuńto jak dla mnie zabawa dobra na 2H max potem zaczyna już nudzić ciągłe robienie tych samych trików.
budyń może dlatego, że nie lubisz piłki nożnej?:D.
OdpowiedzUsuńA, wiesz że całkiem możliwe :D
OdpowiedzUsuń